Jak widzi kot ?
Jak widzi kot i czy zastanawialiście się kiedykolwiek, w jaki sposób widzą świat wasi pupile? O tym, że koty doskonale radzą sobie w ciemnościach wiedzą wszyscy, ale co jest tego przyczyną? Jakie jeszcze tajemnice kryją kocie oczy?
Czy koty widzą kolory?
Przez lata uważano, że koty widzą otoczenie w barwach czarno białych, ewentualnie w odcieniach szarości. Jednak w ostatnich latach, naukowcy zastanawiający się nad tym jak widzi kot doszli do wniosku, że najprawdopodobniej założenie to było błędne i nie ma również znaczenia czy jest to kot z rodowodem.
Jakie kolory widzą koty?
Specjaliści, na podstawie licznych badań i obserwacji, doszli do wniosku, że obraz który dociera do mózgu kotów, sprawia wrażenie zmodyfikowanego filtrem o barwach oscylujących w okolicach niebieskości, zieleni i żółci. Nie jest on więc, jak poprzednio zakładano, całkowicie pozbawiony kolorów, aczkolwiek barwy czerwonej koty nie rozróżniają w ogóle. Dlaczego oko kota odczytuje tak niewielką paletę barw? Wynika to bezpośrednio z jego budowy, a konkretnie liczby i rozmieszczenia fotoreceptorów. Oczy kota zawierają bowiem niewielką ilość czopków – odpowiedzialnych za widzenie barw w dobrym oświetleniu. Jedno jest pewne – nie trzeba specjalnie przeprowadzać pielęgnacji kocich oczu. W zamian posiadają więcej pręcików, które pozwalają na czarno – białe widzenie przy słabym oświetleniu.
Wizualizacja kociego widzenia
Chcąc przekonać się jak widzi kot, koniecznie należy zapoznać się z pracami amerykańskiego fotografa i grafika o nazwisku Nickolay Lamm. We współpracy ze specjalistami z dziedziny okulistyki weterynaryjnej, stworzył on galerię zdjęć, w której zestawił pary obrazów widzianych oczami kota i człowieka. Te, które wizualizują jak widzi kot, są przede wszystkim mniej wyraziste, nieostre, słabiej nasycone barwami. Z drugiej strony od razu rzuca się w oczy większe pole widzenia, w tym widzenia peryferyjnego, w porównaniu do obrazu rejestrowanego przez ludzkie oczy. Porównując – pole widzenia człowieka ma zakres 180 stopni, zaś pole widzenia kota – 200 stopni. Z kolei peryferyjne pole widzenia u ludzi obejmuje 20, zaś u kotów 30 stopni. Właściwości te stanowią znaczne ułatwienie dla drapieżników, którymi z natury są nasze koty.
Czy koty widzą w ciemności?
Powszechnie panujące przekonanie, że koty widzą w ciemności, nie do końca znajduje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Koty bowiem potrzebują choć minimalnej ilości światła, aby w pełni wykorzystać „nocny tryb” wzroku. Możliwości kocich oczu są w tym punkcie rzeczywiście bogate, a to za sprawą wspomnianych wcześniej pręcików, których w porównaniu z ludzkimi oczami mają o wiele więcej. Pręciki odpowiadają zaś nie tylko za widzenie w słabym oświetleniu, ale także za efektywną rejestrację przez oko szybkiego ruchu w otoczeniu.
Dodatkowo koty posiadają umieszczoną za siatkówką błonę odblaskową – tapetum lucidum, która pozwala na optymalne wykorzystanie każdego promienia światła. Błona odbija światło, kierując je do fotoreceptorów, co znacząco podwyższa jakość widzenia w słabym oświetleniu. Jak łatwo się domyślić, to właśnie błona odblaskowa, odpowiada za niesamowity błysk w oku przyczajonego w mroku kota.
Jak widzi kot – cechy przystosowawcze
Koty, nawet te domowe pieszczochy, które nie reagują na spacerującą im po nosie muchę, są mimo wszystko drapieżnikami. Z tego powodu wykształciły specyficzne cechy wzroku, które ograniczając widzenie w dzień, równocześnie dają ogromne możliwości prowadzenia nocnego trybu życia. Większa ilość pręcików, błona odblaskowa, szerokie pole widzenia – dzięki nim kot pozostaje doskonałym łowcą – nawet jeśli na co dzień o tym nie pamięta.